Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze ciągle jestem wku*wiona. Wszystko i wszyscy mnie wku*wiają, a najbardziej wku*wia mnie to, że wszystko mnie wku*wia. Proszę mi pomóc. - Czy próbowała pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić? Może spacery po lesie, parku, pośród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie? Kontakt z przyrodą bardzo pomaga. - E tam, panie doktorze. Ptaki mnie wku*wiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie. Nie, przyroda zdecydowanie mnie wku*wia. - To może inny sposób? Może kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce? - E tam, panie doktorze, tego tez próbowałam. Piana mnie wku*wia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wku*wia, zresztą każda muzyka mnie wku*wia. A ta nastrojowa najbardziej mnie wku*wia. No i te olejki zapachowe, to dopiero wku*wiające! Kleją się, lepią, plamią. No właśnie, olejki najbardziej mnie wku*wiają. - To może seks? Jak wygląda pani życie seksualne? - Seks? A co to takiego? - Nie wie pani co to seks? No dobrze, zaraz pani pokażę, proszę ze mną za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, lekarski kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie ona mówi: - Panie doktorze, proszę się zdecydować: wkłada pan czy wyjmuje? Bo zaczyna mnie to wku*wiać!
Facet trafił do więzienia za drobne malwersacje. Z braku miejsc został przydzielony do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych osiłków. Patrzą na siebie, a po chwili ten wyglądający najgroźniej wstaje i mówi: - Słuchaj koleś, w tej celi obowiązują pewne zasady. Wybieraj: albo cię wszyscy zerżniemy w dupę albo wydłubiemy ci jedno oko. Przerażony facet zaczyna walić w drzwi celi i krzyczeć: - Strażnik, strażnik! Dlaczego posadziliście mnie z samymi ciotami? Zabierzcie mnie do normalnych facetów! Ten najgroźniejszy podchodzi do niego i z gniewnym wyrazem twarzy pyta: - Dlaczego uważasz nas za cioty? - A bo jakoś nie widzę wśród was jednookich!
Dziadek chce iść z babcią do łóżka, ale babcia nie ma ochoty. Dziadek mówi: - Chodź ze mną do łóżka, dostaniesz stówę. Babcia zastanawiała się przez chwilę i się zgodziła... Po seksie dziadek wstaje, ubiera się i daje babci stówę. Babcia zapala światło i mówi: - Ale to jest stara stówa! Dziadek na to: - Stara dupa, stara stówa!
Mąż wraca z delegacji i znajduje żonę w łóżku z jakimś typem. Bez słowa wychodzi z domu na placyk przed blokiem. Siada na ławce z ciężkimi myślami: - "Ależ z niej ku*wa... Przecież wysłałem jej smsa, że wrócę wcześniej..." Posiedział, wypalił kilka papierosów, twarz mu trochę pojaśniała: - "Z drugiej strony... Może to jednak nie ku*wa... Może operator zawinił i zwyczajnie nie dostała smsa?"
Dlaczego mężczyźni ciągnęli kobiety do swoich jaskiń za włosy? - Bo jak ciągnęli za nogi to napełniały się błotem.
Kawiarnia, młoda piękna kobieta popija kawę, nagle podchodzi do niej zalany lump, podpiera się na krześle, chwieje się i mówi do kobiety: - Bardzo mi się spodobałaś, nie spie*dol tego...