Jaki jest ulubiony ser narkomanów? - Feta.
Przychodzi baba do lekarza. - Umie Pani zmieniać pieluchy? - Co? Na prawdę? Jestem w ciąży? - Nie ma Pani raka jelit.
Jaka jest ulubiona piosenka pedofilii? "Wszystkie dzieci nasze są..."
Jaki uśmiech mają dzieci z Czarnobyla? Promienisty.
Mężczyzna koło 40-stki jechał szosą swoim nowiutkim BMW. Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światła. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyśpieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział: - To był dla mnie bardzo długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie na swoją ucieczkę, pozwolę panu odjechać bez mandatu. Mężczyzna pomyślał chwilę i powiedział: - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi pan ją oddać. - Życzę miłego weekendu. - powiedział policjant.
Młoda rodzina z 5 letnim Jasiem ogląda nowo kupione mieszkanie. Dziecko patrzy na ścianę i mówi: - A tu półkę jebniemy. Ojciec trzepnął go mocno w kark: - Pojąłeś? - Pojąłem. - A co pojąłeś? - Że tu półka ni chuja nie pasuje.