Po czym poznać, że Twoja dziewczyna jest za młoda? Jak musisz udawać dźwięki samolotu, żeby włożyć jej penisa do buzi.
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki, nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? - Jasne! Co mam robić? - Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: - Trzymaj pan ją!!! A facet krzyknął do taksówkarza: - To nie jest moja żona! - Wiem, k***, to moja! Teraz idę po pańską!
- Ooo, masz głos Hołowczyca w GPS... - A no, wcześniej miałem głos Leppera ale zmieniłem. - A co, wieszał się ?
Co myślą mężczyźni, kiedy widzą kobietę palącą cygara? 50% - że ona lubi trzymać coś w ustach 49% - że nie będzie miała nic przeciwko lodzikowi 1% - że pewnie lubi cygara.
Wnuczek odwiedza swego 85-letniego dziadka w szpitalu. - Jak się masz dziadku? pyta. - Całkiem dobrze, odpowiada dziadek. - Jak jedzenie? - Super! Co tydzień nowy jadłospis. - A opieka? - Nie może być lepiej. Mówię ci, te siostrzyczki odgadują moje myśli! - Jak ze spaniem? Spisz dobrze? - Nie ma sprawy! Śpię jak dziecko, 9 godzin dziennie - bez przebudzenia! O 10-tej wieczorem dają mi kakao i tabletkę Viagry... i tyle. Śpię po tym jak suseł! Wnuczek jest trochę zaniepokojony tym dziadkowym oświadczeniem, idzie więc do dyżurnej pielęgniarki. - Co ja słyszę! Czy to prawda, że dajecie mojemu 85-letniemu dziadkowi Viagrę?! Codziennie?! - No tak, proszę pana. Każdego wieczora o 22-giej pański dziadek dostaje filiżankę kakao i tabletkę Viagry. Rezultat jest zaskakujący! Dziadek śpi dobrze i nie stacza się z łóżka.
Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna. - Koleżanka się śpieszy? - zagaduje mężczyzna. - Nie, koleżanka się nie śpieszy - przekornie odpowiada dziewczyna. - Koleżanka napije się kawy? - Tak, napiję się kawy. - Koleżanka wolna? - Nie, mężatka. - Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze? - Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy. - 10 razy???!!! - Kolega się śpieszy?