Idą cztery zakonnice do nieba, stoją przed bramą razem ze świętym Piotrem. święty Piotr trzymając w rękach miskę święconej wody pyta pierwszej zakonnicy: - Dotykałaś kiedykolwiek męskiego członka? Przestraszona zakonnica odpowiada: - Tak, ale tylko palcem. - To zamocz palca w tej misce i możesz iść. Pierwsza zakonnica zamoczyła palca w misce ze święconą wodą, przeszła bramę i poszła do nieba. Święty Piotr zadaje pytanie drugiej zakonnicy: - Dotykałaś kiedykolwiek męskiego członka? - Tak, ale tylko ręką. - To zamocz tu rękę i możesz iść. I tak druga zakonnica poszła do nieba. Została trzecia i czwarta. Święty Piotr ma już zadać pytanie trzeciej zakonnicy na co odzywa się czwarta: - Jak ona wsadzi tam dupę, to ja tego nie wypiję!
Co najczęściej krzycz sędzia podczas meczu w Auschwitz? Spalony.
Mecz Polska - Brazylia. Piłkarze Brazylii wchodzą do szatni. Patrzą - a tam tylko jedna koszulka dla Ronaldinho. No to mówią mu - "Ronaldinho, dobra będziesz grał sam". Reszta drużyny poszła do pubu na piwo.. Ronaldinho sam bez bramkarza nieźle się spisywał... Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włączyła telegazetę żeby zobaczyć, .jaki wynik - 0:1 dla Brazylii (34' Ronaldinho no to się cieszą... Jakiś czas później patrzą a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak). Następnego dnia spotykają się z Ronaldinho i mówią: - Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło? - No wiecie panowie - odpowiada Ronaldinho - w 46' dostałem czerwoną kartkę...
Wnuczek odwiedza swego 85-letniego dziadka w szpitalu. - Jak się masz dziadku? pyta. - Całkiem dobrze, odpowiada dziadek. - Jak jedzenie? - Super! Co tydzień nowy jadłospis. - A opieka? - Nie może być lepiej. Mówię ci, te siostrzyczki odgadują moje myśli! - Jak ze spaniem? Spisz dobrze? - Nie ma sprawy! Śpię jak dziecko, 9 godzin dziennie - bez przebudzenia! O 10-tej wieczorem dają mi kakao i tabletkę Viagry... i tyle. Śpię po tym jak suseł! Wnuczek jest trochę zaniepokojony tym dziadkowym oświadczeniem, idzie więc do dyżurnej pielęgniarki. - Co ja słyszę! Czy to prawda, że dajecie mojemu 85-letniemu dziadkowi Viagrę?! Codziennie?! - No tak, proszę pana. Każdego wieczora o 22-giej pański dziadek dostaje filiżankę kakao i tabletkę Viagry. Rezultat jest zaskakujący! Dziadek śpi dobrze i nie stacza się z łóżka.
Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się, że jest chora. Lekarz mówi, że musi zbadać temperaturę w odbycie, na co kobieta się godzi. Doktor prosi kobietę, żeby się wypięła i położyła ręce na biurku. Po kilku sekundach kobieta stęka: - Oooo! Aaaa! Eeee! Nagle kobieta mówi do lekarza: - Panie Doktorze to nie jest odbyt! - A to nie termometr!
Dlaczego murzyni wstają o 5 rano? Żeby się dłużej opie*dalać.