Żona mówi do męża: - Wiesz, miałam dziś przedziwny sen. Taki dziwny, że nie uwierzysz. Śniło mi się wielkie wiadro, po brzegi wypełnione męskimi penisami. Najróżniejszymi, aż wysypywały się z wiadra.. - I co – mówi mąż – mój pewnie był ten największy? - Niestety muszę Cię zmartwić, Twój był ten najmniejszy… Maż zniesmaczony poszedł spać, rano woła do żony: - Wiesz, miałem dziś naprawdę dziwny sen, śniło mi się wielkie wiadro pełne cipek, wypełnione po brzegi, aż się wysypywały… - Pewnie moja była ta najciaśniejsza? – pyta żona - Nie, w twojej stało wiadro!
Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem ? Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.
Maż z zoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przełazić przez żonę. Ta sądząc, że ma ochotę na seks, mówi: - Zaczekaj mały jeszcze śpi. Po chwili mąż znowu próbuje, jednak kobieta znowu mówi: - Zaczekaj mały jeszcze nie śpi. Mąż wytrzymuje jeszcze chwile, a potem wstaje delikatnie żeby nie przeszkadzać żonie i nie obudzić dziecka. Idzie do kuchni odkręca kran i stwierdza, że woda nie leci. Sprawdza w czajniku – wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła: - Co Ty tam robisz? Na to dziecko: - Nie chciałaś mu dać dupy to się zastrzelił.
Co się stanie gdy skrzyżuje się Polaka z Rumunem ? Dziecko będzie za leniwe aby kraść.
- A z pocałunkiem póki co zaczekamy - powiedział piękny książę złażąc ze Śpiącej Królewny.
Dlaczego Rosjanie kradną zawsze po dwa samochody ? Bo wracają przez Polskę.