Wchodzi ksiądz, złodziej i pedofil do baru i mówi: - Poproszę piwo.
Co mówi murzyńskie dziecko jak ma sraczkę? Rozpuszczam się.
Wchodzi do baru murzyn z papugą na ramieniu. Kelner pyta: - Skąd to masz? - Z Afryki – odpowiada papuga.
Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało kończyć się zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci. - No dzieci, przeczytajcie co napisaliście; może zaczniemy od Małgosi. - Mama jest kochająca, przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna. - Gosiu 5, siadaj. Teraz Pawełek . - Mam wyprowadza nas na spacery, kupuje nam lody. Matka jest tylko jedna. - Pawełku 5, siadaj. Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu. - Jasiu, a ty co napisałeś? - W domu balanga, a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie butelki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni: Matka! Jest tylko jedna!
Jak możemy nazwać Cygana bez rąk? - Godnym zaufania.
Chłopak mówi do swej dziewczyny: - Ale będziemy mieli super sobotni wieczór. Mam trzy bilety do kina. - Po co nam trzy bilety? - pyta dziewczyna. - No, dla Twojego taty, mamy i młodszej siostry.