Jak kobieta pozbywa się nie chcianych włosów łonowych? Wypluwa je.
George Bush i Tony Blair mają lunch w Białym Domu. Jeden z ważnych gości podchodzi do nich i pyta się o czym rozmawiają: - Robimy plan III Wojny Światowej. - O to ciekawe, to jakie są plany? - Zamierzamy zabić 14 milionów Muzułmanów i jednego dentystę. Facet wygląda na zdezorientowanego. - Jednego dentystę? Czemu chcecie zabić dentystę? Blair klepie Busha i mówi: - A nie mówiłem? Nikt nie będzie się pytał o Muzułmanów.
Przykazania Ksiądz pyta Jasia: - Jasiu, co się stanie jeśli naruszysz jedno z przykazań? - Zostanie jeszcze 9
Dlaczego blondynka uśmiecha się podczas burzy? Bo myśli, że jej zdjęcia robią.
Matka miała trzy córki i za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich, żeby napisały do niej o ich pożyciu seksualnym. Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie. W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe". Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie: "Nescafe, satysfakcja do ostatniej kropli...".I była szczęśliwa, że córka tak dobrze trafiła. Druga z córek napisała list dopiero tydzień po ślubie. W liście było słowo: "Marlboro". Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu matka była szczęśliwa, że córka wspaniale trafiła. Trzeciej córce zabrało aż 4 tygodnie by napisać do domu. W liście było tylko: "British Airways". Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane: "British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony". Matka zemdlała...
W pewnej rodzince był taki zwyczaj, ze rodzice co dwa, trzy dni wyjeżdżali do znajomych na noc, więc jedyny syn miał całą chatę wolną przez cały wieczór i noc. Wiec skwapliwie z tego korzystał sprowadzając sobie swoją dziewczynę i razem "figlowali" korzystając z nieobecności starszych. Aż pewnego pięknego dnia znajomych nie było w domu i rodzice z kwitkiem wrócili z powrotem i przyłapali młodych (jak ktoś to ładnie ujął) "in figlanti". Chłopak przyłapany na "gorącym" uczynku pomyślał sobie : - O, cholera, mam za niedługo maturę, miałem dostać samochód, uważali mnie za takiego porządnego, a tu co ? A trudno. Dziewczyna sobie myśli : - Aj, miało być fajnie, miał mnie przedstawić rodzicom, miało być milo, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnia k*.*ę poznali. Ojciec sobie myśli : - Moja krew ! Dobrze synku, dobrze, całkiem niezła d*.* ! A serce matki : - Jak ta k*.* nogi trzyma ! Przecież mu niewygodnie !