Chuck Norris przyjmuje nawet asy serwisowe.
Pyta syn ojca: - Tato! Powiedz mi, jeżeli dorośli faceci obejmują się, całują, zdejmują z siebie odzież i jest im z tym dobrze, cieszą się i radują, to jak takich facetów nazwać? - Jakby Ci to synu powiedzieć.... To są bardzo źli faceci... Nazywamy ich pederastami.... - Tak? A ja myślałem, że to piłkarze jak strzelą bramkę! - Synu! Jeśli to piłkarze Cracovii Kraków, to można ich nazwać i tak i tak...
Idą przez las dwie blondynki i jedna z nich pyta: - Widzisz ten las? - Nie, drzewa mi zasłaniają.
- Słyszałem, że Twoja żona rozwaliła twoje ferrari? Stało jej się coś? - Jeszcze nie, zamknęła się w łazience.
Zapukałem wczoraj po południu do drzwi sąsiadki i mówię do niej: - Musi pani uważać na swojego syna. Gdy jechałem autem to prawie go zabiłem jak mi wybiegł na ulicę. - Oj przepraszam Pana najmocniej - westchnęła - to już się więcej nie powtórzy. Odpowiedziałem: - To całkiem prawdopodobne, bo ratownik z karetki mówił, że będzie on sparaliżowany do końca życia.
Przychodzi mały Jasiu do taty i się pyta: - Tato jaka jest różnica między pipka a pizdą? Tata myśli, w końcu zabrał Jasia do sypialni, gdzie spała mama, odkrywa delikatnie spódnice i mówi: - Spójrz Jasiu to jest właśnie pipka. - Ooo! Jakie to ładne! - Ciszej, bo się stara pizda obudzi.