Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy, a tam młoda i ładna aptekarka. Facet stremowany mówi nieśmiało: - Poproszę palto, ale wie pani nie na mnie całego... takie mniejsze... Aptekarka podaje paczuszkę i mówi: - Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godzinie 20...
Co to znaczy, gdy krowa jest ładniejsza od kobiety? - Po prostu przekroczyłeś granicę na Odrze.
- Twój mąż pamięta datę waszego ślubu? - Na szczęście nie. - Na szczęście?! - Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego!
Po egzaminie spotykają się dwaj studenci. Pierwszy pyta: - Hey, a ty jak odpowiedziałeś na pytanie "Do czego służy zgrubienie na końcu męskiego członka?". - Ja napisałem, że on jest po to, żeby zadowolić kobietę. - To ja chyba mam źle. - A co napisałeś? - Żeby ręka się nie ześlizgiwała.
Narzeczona pyta swojego wybranka: - Co powiedział Ci mój ojciec, kiedy poprosiłeś go o moją rękę? - Niewiele. Rzucił mi się na szyję i zaczął wrzeszczeć: Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
Chętnie opowiedziałbym Wam jakiś dowcip o Żydzie, ale boję się, że go spalę...