Kawały: Najwyżej ocenione - TylkoHumor.pl
Aplikacja dostępna w Google Play Kategorie

kawałów

Dodaj swój dowcip


Dowcipy i Kawały

Najnowsze Najwyżej ocenione

Kawały: Erotyczne

Na sali sądowej: - Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki? - Nie dawałem! - A żona oskarżonego dawała? - A dalej mówimy o narkotykach?

Kawały: Baca

- Baco, gdzie nauczyliście się tak rąbać drzewo? - Na Saharze. - E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia... - No, teraz to już pustynia.

Kawały: Teściowa

Lekarz rozmawia z pacjentem - nałogowym palaczem. - Czy nie może pan obejść się bez papierosów? Czy sprawiają panu aż taką przyjemność? - Oczywiście. Ilekroć zapalę, teściowa wychodzi z pokoju.

Kawały: Hardcore

Podchodzi na imprezie mężczyzna do kobiety i pyta: - Cześć Kasiu zrobisz mi loda? - Ale ja nie nazywam się Kasia.. - Ale ja nie o to pytałem.

Kawały: Religijne

Księdzu Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy ksiądz z ambony pyta parafian: - Kto ma ptaszka? Podnosi się las męskich rąk. - Nie o to mi chodzi - mówi ksiądz. - Kto widział ptaszka? Podnosi się las kobiecych rak. Ksiądz wkurzony: - Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka? Wszyscy ministranci podnoszą ręce.

Kawały: Erotyczne

Na czterdziestą rocznicę ślubu dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli prowadzić rozmowę. - Pamiętasz kochanie? To tutaj zaprosiłeś mnie ponad 40 lat temu... było tak wspaniale. - A ty pamiętasz jak było wspaniale kiedy po wyjściu stąd poszliśmy w stronę parku? Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, nagle wzięła nas taka chcica, że oparłaś się o płot a ja cię zerżnąłem. - Tak, pamiętam, a może by to powtórzyć? Ja jeszcze mogę, a Ty? - Ja też, chodźmy szybko, bo już zaczynam się podniecać. Po tych słowach niemal wybiegli z kawiarenki. Całą rozmowę usłyszał chłopak siedzący przy sąsiednim stoliku. Pomyślał sobie, że ciekawie będzie zobaczyć czy faktycznie dwoje staruszków odważy się uprawiać seks w parku. Poszedł za nimi i oto co zobaczył. Babcia podwinęła spódnicę i ściągnęła majtki, dziadek rozpiął rozporek, oparł babcię o płot i ostro zabrał się do roboty. Chłopak znał tylko jedno określenie na to co się działo: rżnięcie stulecia. Nie widział nigdy czegoś podobnego na żadnym filmie, nikt znajomy o czymś takim mu nie opowiadał, no i nie znał tego z własnych doświadczeń. Dziadek posuwał babcię wręcz w fenomenalnym, iście olimpijskim tempie, tempie którego nikt by chyba nie wytrzymał. Dodatkowo piorunujący był fakt, że dziadek pracował tak przez niemal godzinę, nie przestając nawet przez sekundę i ani razu nie zwalniając tempa. Dopiero po około godzinie zmęczeni kochankowie opadli na ziemię i ciężko oddychali przez kolejną godzinę. "Jaki jest jego sekret, gdybym ja tak posuwał to nie miałbym najmniejszego problemu z kobietami, muszę poznać jego sekret" - pomyślał sobie chłopak, zebrał się na odwagę i podszedł do wycieńczonej pary: - Przepraszam pana najmocniej - powiedział - ale muszę poznać pana sekret. Jeśli potrafi pan tak ostro uprawiać seks w tym wieku, to 40 lat temu musiał być pan wręcz niesamowity! - Synu. 40 lat temu ten pierdolony płot nie był pod napięciem...

1 2 3 ... 123 124 125 126 127 128 129 ... 148 149 150