Kawały: Hardcore - TylkoHumor.pl
Aplikacja dostępna w Google Play Kategorie

kawałów

Dodaj swój dowcip


Dowcipy: Hardcore

Najnowsze Najwyżej ocenione

Kawały: Hardcore

Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną. - I co?! Co z nią, panie doktorze? - Cóż... Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych. - Oczywiście, oczywiście - na to mąż. - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie. - Tak, tak... - kiwa głową mąż. - Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami. NFZ nie refunduje... Koszt sanatorium - 10 tysięcy. - Boże... - Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki. - Ile? - blednie mąż. - Miesięcznie 12-15 tysięcy złotych. - Jezuuu... - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 20 zł za godzinę... Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu: - Żartowałem! Nie żyje.

Kawały: Hardcore

Przychodzi Małgosia i mówi do taty: - Tato dostałam pałę w szkole. Tata mówi: - Kara musi być, masz mi obciągnąć. Tata ściągnął spodnie, Małgosia klęka przed tatą i mówi: - Tato. ale on jest cały z gówna. - No... Twój brat też nie dostaje samych piątek...

Kawały: Hardcore

Przychodzi mąż do domu, a tam żona rozwalona na łóżku leży i mówi: - Wypie*dol mnie jak świnię! A mąż na to: - Wypie*dalaj świnio!

Kawały: Hardcore

Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku i już po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju zjada je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 10 jogurtów... Wchłaniając je, zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musowo w trzecim sejfie, który po chwili już stoi otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego, pochłania je wszystkie, co do ostatniego. "Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" - myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku. Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek: "Niecodzienne włamanie do Banku Spermy".

Kawały: Hardcore

Akcja dzieje się w markecie przy warzywach: - Proszę bardzo przeciąć mi tego arbuza na pół - prosi klient obsługę. - Przykro mi, ale nie kroimy warzyw. - Jednak bardzo proszę, bo cały to za dużo dla mnie. - Naprawdę nie pokroję panu, nawet nie mam noża. - W takim razie niech pan podejdzie do kierownika, może on coś zaradzi Sprzedawca poszedł do kierownika i mówi: - Szefie ma pan może jakiś nóż, bo muszę jednej pier*olonej mendzie przekroić arbuza na pół. Gdy to mówił zobaczył, że ten klient stoi za jego plecami i wszystko słyszy. Żeby ratować sytuację mówi: - Całe szczęście, ze ten miły pan także chciał połowę arbuza, wiec na pewno się nam nic nie zmarnuje. Po całej akcji kierownik woła swojego podwładnego: - Ale chłopie masz gadane i refleks. Nieźle z tego wybrnąłeś. Potrzeba nam takich ludzi jak Ty. Skąd wogóle jesteś synu? - Z Sandomierza. - To dlaczego aż tutaj się wyprowadziłeś? - Bo tam szefie mieszkają same kurwy i hokeiści mieszkają! - Co ty gadasz chłopcze, moja żona jest z Sandomierza! - Poważnie? A na jakiej pozycji gra?

Kawały: Hardcore

W celi siedzą razem: gwałciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista. Gwałciciel: - Eh, jak bym kogoś zgwałcił. Zeoofil: - Kotka na przykład. Pedofil: - Tak, tylko młodego, dwumiesięcznego… Gerontofil: - A potem poczekać jak się zestarzeje i jeszcze raz… Sadysta: - Aha, tylko łapy mu jeszcze połamać, przypalić troszkę… Nekrofil: - A kiedy umrze będzie najlepiej… Masochista: - Miau…

1 2 3 6 7 8 9 10 11 12 ... 15 16 17