Przychodzi Małgosia i mówi do taty: - Tato dostałam pałę w szkole. Tata mówi: - Kara musi być, masz mi obciągnąć. Tata ściągnął spodnie, Małgosia klęka przed tatą i mówi: - Tato. ale on jest cały z gówna. - No... Twój brat też nie dostaje samych piątek...