Kawały: - TylkoHumor.pl
Aplikacja dostępna w Google Play Kategorie

kawałów

Dodaj swój dowcip


Dowcipy: Policjanci

Najnowsze Najwyżej ocenione

Kawały: Policjanci

Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja. - Co tam dziadku przewozicie? - A mleko - A z czego to mleko? - Z kokosa Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko też dobre. - Pokażcie to mleko dziadku. Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: - Wio, Kokos!

Kawały: Policjanci

Wpada zomowiec do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę. Żona przerażona następnego dnia wymyła lodówkę. Zomowiec wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę. Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich środków, żeby nie denerwować męża. Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało. Któregoś dnia kiedy mąż ją okładał pałą, zapłakana pyta o co mu w końcu chodzi? A zomowiec na to: "Ja cię nauczę gasić światło w lodówce!"

Kawały: Policjanci

Mężczyzna koło 40-stki jechał szosą swoim nowiutkim BMW. Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światła. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyśpieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział: - To był dla mnie bardzo długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie na swoją ucieczkę, pozwolę panu odjechać bez mandatu. Mężczyzna pomyślał chwilę i powiedział: - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi pan ją oddać. - Życzę miłego weekendu. - powiedział policjant.

Kawały: Policjanci

Idzie 7 letni Jaś z ojcem a przed nimi dwóch policjantów z psem. Nagle Jasiu podchodzi do pieska i zagląda mu pod brzuch. Policjant zdziwiony pyta: - Co się tak przyglądasz temu pieskowi? - A bo tatuś powiedział, że idzie piesek z dwoma ch*jami.

Kawały: Policjanci

Za krzakami na autostradzie skrył się patrol policji. Wszyscy jadą bardzo szybko i po kolei płacą mandaty. W pewnej chwili przejechała wolno syrenka i policjanci postanowili dać jej kierowcy nagrodę okrągłą stówkę. - Co pan zrobi z tą nagrodą? - spytali. - Wreszcie zrobię prawo jazdy - odpowiedział. - Niech pan go nie słucha, on jak sobie mocno popije zawsze gada od rzeczy - wtrąciła żona. Babcia: - A mówiłam ci Stasiu, że kradzionym autem daleko nie zajedziesz! Na to dziadek wychodzi z bagażnika: - Czy to już Austria?!

Kawały: Policjanci

Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się: - Piłeś coś chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie! - Nie! - Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy. - Spoko. - Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być? - No samochód, nie? - No tak, ale jaki? Audi, mercedes czy seat? No widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie. - Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest? - No wiadomo że motor! - Eee, ale jaki? Suzuki, honda, czy kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test. Koleś wkurwił się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza: - Panie władzo, a czy ja mogę zadać pytanie? - A no wal śmiało młody człowieku. - Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest? - No wiadomo, że k**wa! - No tak. Ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?

1 2 3 4