Przyjaźń między kobietami: Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek... żadna nie potwierdziła... Przyjaźń między mężczyznami: Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, 2 - że jeszcze jest...
- Stefan, widziałeś gdzieś moje tabletki? Miały napisane LSD. - Pie*dolić tabletki, widziałeś smoka w kuchni?
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków... Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala - nic... Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic, próbują po raz kolejny - nic... Z mroku słychać tylko cichy szept: - Ku*wa Stefan, mamy tyle hajsu, na ch*j ci jeszcze ta żarówka...
Polaka, Niemca i Prusa złapał diabeł. - Musicie zrobić kilka rzeczy, a was wypuszczę. Przynieście coś czarnego. Polak przyniósł czekoladę, a Prus węgiel. Niemca nie widać. - Teraz musicie to zjeść. Polak zjadł z chęcią czekoladę. Prus zaczął się naraz śmiać i płakać. - Dlaczego płaczesz? - Bo muszę zjeść węgiel. - A dlaczego się śmiejesz? - Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!
Był sobie Niemiec, Polak i Rusek. Rusek mówi, że ma nową krowę. Niemiec, że ma nowy zegarek, a Polak mówi, że go na nic nie stać. Następnego dnia przychodzi Rusek mówi, że ukradli mu krowę. Przychodzi Niemiec i mówi że ukradli mu zegarek. Przychodzi Polak i mówi: - Ku*wa, już 2.15, czas napoić krowę...
Rozmawia Niemiec, Polak i Rusek na wojnie. Niemiec mówi: - Po powrocie do kraju kupię mojej żonie Mercedesa i BMW! Jak nie będzie chciała jeździć Mercedesem, będzie jeździła BMW! Rusek: - Kupię mojej żonie futro z lisa i futro z norek! Jak nie będzie chciała chodzić w futrze z lisa, będzie chodzić w futrze z norek! Polak: - Ja kupię swojej żonie zielony beret i wibrator! Jak nie będzie chciała chodzić w berecie to niech się pie*doli.