Żydowi, Murzynowi i Niemcowi urodzili się synowie. Pielęgniarka zapomniała ich oznaczyć i nie wiedziała, który jest czyj. - Przepraszam panów, ale nie wiem który to czyj bo zapomniałam oznaczyć. Proszę wejść, może panowie poznają. Wchodzi i wychodzi Żyd: - Wszystkie są takie same, nie mam pojęcia. Wchodzi i wychodzi Murzyn: - Myślałem, że mój będzie czarny ale jednak nie. Nie mam pojęcia. Wchodzi Niemiec, wychodzi z dzieckiem na ręce i mówi: - Ten jest mój, tamten Żyda a tamten Murzyna. - Skąd wiesz? - Wszedłem i powiedziałem "Hi Hitler!". Mój się wyprostował, Żyda się zesrał a Murzyna posprzątał.