Przychodzi królik do apteki. - 200 prezerwatyw proszę! Pani doktor wydaje towar i mówi: - Eee... przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk... Królik się zmarszczył. Spojrzał na panią doktor z wyrzutem i mówi: - No dobra ... biorę ... ale oświadczam, że z lekka mi Pani spierdoliła wieczór!
Architekt, artysta i informatyk prowadzili dyskusję na temat czy lepiej spędzać czas z żoną czy z kochanką. Architekt stwierdził: - Wolę spędzać czas z żoną, budując solidne fundamenty naszego związku. Artysta rzekł: - A ja wolę spędzać czas z kochanką, bo to daje mi poczucie tajemniczości i namiętności. Na to informatyk: - A ja wolę obie. - Jak to obie? - No bo gdy żona myśli, że jestem z kochanką a kochanka z żoną, mogę spokojnie siedzieć przy komputerze.
Czym różni się informatyczka mężatka od informatyczki panienki? - Prawami dostępu.
Jasio pyta tatę: - Czy potrafisz podpisał się z zamkniętymi oczami? - Potrafię. - To świetnie. Trzeba podpisać się kilka razy w moim dzienniczku
Czemu Chuck Norris nie ma dzieci? - Bo Chuck Norris może być tylko jeden.
Chuck Norris potrafi trzasnąć obrotowymi drzwiami.