Rzecz dzieje się w ZSRR. Lenin oblicza emeryturę dla prostytutek. Przychodzi pierwsza Lenin się pyta: - Jak tam towarzyszko dawałaś? - Od przodu i od tyłu. - Dobrze to będzie 120 rubli. Przychodzi druga prostytutka: - A Ty jak dawałaś? - Od przodu, od tyłu i ręką. - Dobrze to będzie 150 rubli. Przychodzi trzecie prostytutka: - A Ty jak dawałaś? - Od przodu, od tyłu, ręką i ustami. - O było dożywianie!! 80 rubli!